www.militarni.pl :: Zobacz temat

steffanos · st. sierżant

no i jak wrażenia? wg mnie wyszło znakomicie! Very Happy

dzięki wszystkim za udział i za pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia!

PoweR · st. kapral

Znakomicie?! Fenomenalnie!! Smile

Wszystko jak w scenarjuszu bez zbytnich problemow Smile

troche smiechu Wink

Jednym slowem miodzio... a opor niemcow przed podaniem sie znakomity! Smile

no ale we 4 na jednego z piesciami Very Happy

superowo!

jedrek · kapitan

I jak na wojnie : scenariusz tym razem staralismy sie utrzymac w ryzach i moim zdaniem udalo sie ale epizody ja zwykle troszke nam sie wymknely
Krzepniemy twardniejemy zdobywamy szlify i aby tak dalej
Czekamy na ocene Tych dla ktorych to robimy ipierwsze fotki
pozdro

Marusia · chorąży

A my z mloda nie mialysmy co robic... Gdzie te morza poleglych rosjan do zbierania z pola? Smile

Zebralysmy calego jednego zolnierza. Nie licze oczywiscie btr'a ktory byl z gory ustalony. Jeszcze jak lby nam ktos wydal choc atrape to moze bysmy i poudawaly ze strzelamy od czasu do czasu, a tak to unikalysmy kolpotow i kluczylysmy z tylu. Panowie postarajcie sie na przyszlosc bardziej Very Happy

PoweR · st. kapral

Ja ginelem mnogo Wink

Trzeba bylo dziewczyny bardziej w przod tam troche nas wiecej lezalo Laughing

Ale niestety rosjan malo, trupow malo... trzeba to dopracowac Cool

Marusia · chorąży

To bylo ginac z tylu Very Happy

Mialysmy isc z tylu i was zbierac. To bedzie trzeba jeszcze jakos dopracowac.

czlopiur · plutonowy

Dzięki ogólne za super imprezę.
Czekamy na fotki Very Happy

jedrek · kapitan

Clopior przyjacielu wstaw swoja usmiechnieta gebe ss mana cobys rozpoznawalny byl
To jest zreszta prosba do wszystkich inscenizatorow
pozdro

Katz · st. kapral

No bylo git Very Happy

, ciekawe jak nasz pan unterofizier z gardelkiem Very Happy

Dzieki wszystkim za dobrze spedzony likend Smile

FritzX · st. sierżant

MOIM ZDANIEM NAJLEPSZA IMPREZA REKONSTRUKCYJNA W POLSCE! OBEJŻAŁEM JĄ JAKO WIDZ I PO WSZYSTKICH STRESACH, ZAWAŁACH I WYLEWACH MAM OGROMNĄ SATYSFAKCJĘ ŻE BYŁEM BLISKO JEJ TWORZENIA. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ, NIEPOWTARZALNE PRZEŻYCIA I WSPANIAŁĄ ATMOSFERĘ. LUDNOŚĆ CYWILNA PIERWSZA KLASA ( NIKT W POLSCE JESZCZE TEGO NIE ZROBIŁ ) I ZAUWAŻCIE, ILE DZIEWCZYN BIERZE UDZIAŁ W NASZYCH IMPREZACH! NALEŻĄ SIĘ IM SŁOWA NAJWYŻSZEGO UZNANIA.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
JAREK

jedrek · kapitan

No to Jarku
Nie spoczywac na laurach kombinowac nastepna pomozemy

Piasecznik · szeregowy

Super impreza.
Rozmawialiśmy z Człopiurem na ten temat i doszliśmy do wniosku że między innymi obecność komentatora który po pierwsze wprowadzał widownię w realia rekonstrukcji, po drugie jego słowa koordynowały działania uczestników rekonstrukcji. Każdy z nich wiedział w którym punkcie scenariusza jest aktualnie akcja.
Pirotechnika też wyszła efektownie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za wspaniałą zabawę.

PoweR · st. kapral

Szczeze mowiac w tym "balaganie" wybuchow i strzalow i przygluszonych uszach nawet nie slyszalem jednego zdania komentatora Laughing

Ale komentator ma byc po to by ludzie wiedziali co sie dzieje, wiec spelnil zadanie. Smile

satron1200 · st. kapral

Pozdrawiam i dziękuje wszystkim uczestnikom rekonstrukcji za dobrą zabawę . Budująca jest coraz większa ilość kobiet w rekonstrukcji .Pozdrawiam.

dzikki · kapral

Jestem szczerze zadowolony spędzonym w Twierdzy weekendem. Rekonstrukcja była wg widzów udana. Podobało mi się autentyczne zamieszanie w trakcie walki, rozgardiasz przed nadejściem wroga.
Brakowało mi jednak rozciągnięcia tego w czasie. Moje uszy uradowała przyszła wizja rekonstrukcji w kilku etapach, w różnych miejscach Twierdzy.
Dziękuje szczególnie wszystkim "elektrykom" za dzielną walkę w szeregach i mam nadzieje, że wraz z kolejnymi rekonstrukcjami będziemy bardziej twardzi niż zatwardzenie mamuta................
........................i może kiedyś wygramy coś.
Tak przy okazji miło jest widzieć, że ludzie chcą coś robić i z zaangażowaniem udzielają się we wszystkim. Pojawia się coraz więcej detali, nowego sprzętu (mimo przeciwności i złośliwości losu) itp itd

I jeszcze słowo. Damian zwrócił w trakcie rekonstrukcji uwagę na jeden akcent - wyraźnie była prośba o deklaracje kto i kiedy ma przybyć. Jeśli zaś nie mógł ktoś przybyć w sobotę to był proszony o kontakt. Jeśli sie takich warunków nie spełnia to chyba nie ma co mieć pretensji do człowieka, że się frustruje. Przed reko były już plany i ustalenia, dopowiedzenia kto ma co robić. Nieobecni nie znają tego i zazwyczaj nie ma czasu, by ich wprowadzać. Zawsze i nie tylko w rekonstrukcjach jest tak.