www.militarni.pl :: Zobacz temat

aras · st. szeregowy

dobra moze rzeczywiscie troszke zle sie wyrazilem , co do gotowki to nie mam , bo nie pracuje , i nie wole przeznaczyc jej na fanty ( nawet jakbym ja mial) bo WIEM ze trzeba wiedziec co sie kupuje Smile

, a co to czsu , to chodzilo mi o to ze nie zawsze znajdzie sie wystarczajaco duzo czasu miedzy obowiazkami.

królik · st. sierżant sztab.

SF_Sick_Doc · sierżant

Cassi · sierżant

Przepraszam, ale wypowiedzi w tym wątku są po prostu żenujące! (nie będę cytowała które, bo to nie ma sensu i z pewnością spowoduje kolejną całkowicie niepotrzebną dyskusję, żeby nie powiedzieć - kłótnię). Po prostu zastanawiam się, jak jesteśmy postrzegani przez tych którzy ten wątek odwiedzają i jestem przerażona moimi wnioskami! Evil or Very Mad

Myślę, że nie takie założenie miał Michał zakładając ten wątek, lecz wręcz całkiem odwrotne. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego niektórzy tak emocjonalnie podchodzą do tematu nowych uczestników naszej wspólnej "zabawy"! Troszkę luzu i zrozumienia, a atmosfera będzie o wiele cieplejsza! Laughing

W dobie powszechnego internetu jest oczywistym, że tą drogą jest najłatwiej coś kupić z zagranicy, zawrzeć nowe znajomości, a przede wszystkim - czegoś się dowiedzieć, najchętniej na forum tematycznym od osób, które dłużej zajmują się tym tematem! Fakt, że ktoś się do was zwraca o radę, pomoc, powinien - moim skromnym zdaniem - napawać dumą, że budzicie szacunek i ktoś traktuje was, jako znawców tematu.! Laughing

Piszę to, bo boję się, że takie dyskusje spowodują zamknięcie forum dla nowych uczestników, którzy będa sie obawiać powiedzieć czegokolwiek, a tego na pewno ani RECON, ani administratorzy tej strony z pewnością by nie chcieli!
Pozdrowionka

królik · st. sierżant sztab.

Paula · plutonowy

Moim zdaniem powinnismy dbac o poziom tego forum, skoro juz sie tutaj produkujemy. Piotrek wymienił parę osób jak Jurka, Bodka, Sajgona i Mateusza, to są ludzie, ktorzy dawno mnie wyprzedziki w zbieraniu militariów. Ich wiedzę, zbiory, chęc zbierania, zaangażowanie i zdobywanie nowych poziomów moge tylko pochwalic. Zawsze będą lepsi i gorsi, ale to zależy tylko od chęci. Bo co to za zbieranie czy zabawa bez ambicji dalszego rozwoju. Takich ludzi powinnismy preferować. Piotrek może dac takie wsparcie sprzetowe i wiedzowe kazdej grupie w Polsce, że w Europie mogliby pozazdrościc. I tu mam taką samą opinnię jak on. Dla kogo to robić? Dla producenta coltów i zakładaczy klubów osiedlowych. Nie możemy sobie pozwolic na dalszy spadek poziomu, bo to bedzie smieszne i żenujące. Nie mogę przygarniać kazdego nawiedzonego po jakimś filmie i tlumaczyć i uczyc go cierpliwie bo co powiedzą ludzie zasługujący na szacunek. Jeżeli ktoś nie jest w stanie zdobyc podstawowej wiedzy to nie jest to ofiara losu.? Faktycznie, żaden nie zadał sensownego pytania, ale od razu GRH. Na coś sie trzeba zdecydować. Powiedziałem, że nic na nikogo nie powiem za plecami. Przyszedł na forum Jurek, Bodek, Mateusz, ludzie z dorobkiem nic cisza. Ale jakis lobo wchodzi to hello i witamy. A dlaczego od razu taryfa ulgowa, niech nan pokaże, że jest coś wart. Na razie nie wiemy kto to, bo sie nawet nie przedstawił. Moim zdaniem musi byc jakas poczekalnia dla nowych, jakas selekcja. Może niektórzy zostana inni odpadną. Poza tym nie mam zamiaru rozczarować się po raz kolejny.
Pozdrawiam
Jarek

Bodi_Lodz · chorąży

Witam
Moze sie w koncu przedstawie bo nie zrobiłem tego wcześniej...
Nazywam sie Marcin Bogulewski i zbieram militaria z okresu konfliktu Vietnamskiego od 10lat.Głównie jest to wyposarzenie i uzbrojenie piechoty Stanów Zjednoczonych i naszywki...Jestem tez członkiem oraz jednym z załorzycieli łódzkiej grupy G/2/5 MARiNES.Dziekuje za uznanie ale to osobą takim jak Jacek Sadowski i Jarek Mózdzynski naleza sie uznania i pokłony-to dzieki nim i ich wiedzy(wazniejszej i cenniejszej niz wiele ksiązek) wiele osób w tym kraju zaczeło zbierac na powaznie.Dziwi wiec mnie fakt braku szacunku dla tych osób!!!Dziwi mnie tez podejscie "młodziezy" ktora uwaza ze kupowanie ksiązek to strata pieniedzy-ciekawe co mieliśmy powiedziec my w połowie lat 90 kiedy za zwykłego Kevina mozna było kupic sporo wiecej sprzetu niz dzis???Zakładanie GRH jest jakims nieporozumieniem skoro nie wie sie co powinien nosic GI ze o dokładniejszej wiedzy nie wspomne...Jest to mój post po długiej przerwie ponieważ nie lubie pisac o * to słowo nie występuje w słowniku*łach i podawać np. wymiarów tego "nieszczęsnego Colta"-wystarczy kupic lub skserowac manual etc. a nie zawracać głowy takimi głupotami...Chętnie udzielam sie i słuze pomocą ale w granicach przyzwoitości i cierpliwosci hehehe;)
To na osobach takich jak ja,Piotrek,Sajgon,Jurek,Mateusz i wielu innych których tu z róznych przyczyn nie wymieniłem(prozaiczny powód-nie wszystkich znam) leży wizerunek i postrzeganie tej wojny oraz ludzi ktorzy tym sie zajmuja w naszym kraju i zagranicą...Co do emocjonalnego podchodzenia do tego tematu np. Piotrka to rozumiem to dobrze-ludzie ktorzy poswięcają swoje serce,czas i duze pieniadze zeby to robic profesjonalnie i na najwyzszym poziomie mają prawo do takiego podejscia!!!
Szacunek dla wszystkich ktorzy poswiecaja serce i swoje zycie na zbieranie i poznawanie historii tej najciekawszej z wojen!!!
Bodi Smile

SF_Sick_Doc · sierżant

Myślę, że to wszystko pokazuje, że mimo wspólnego zainteresowania mamy inne cele i inne, a czasami nawet skrajnie różne poglądy na pewne sprawy. Jestem jednak przekonany, że nikt nie chce celowo ograniczać dostępu innym do tego hobby. Nie o to tu chodzi.

Skrzypek · plutonowy

FritzX · st. sierżant

Przepraszam, nie wymieniłem Sajgona, ale on akurat sie przedstawił. No i jeszcze Hubert, który chciał sie ukrywac, ale mu sie nie udało Laughing

Pozdrawiam obydwu
Jarek

aras · st. szeregowy

lobo · st. kapral

Serdecznie wszystkich przepraszam! Moje wejście nie było najszczęśliwsze - od razu przyznaje ze ze wszystkich forum jakie spotkalem w internecie to trzyma najwyzszy poziom! nie zmieniajcie tego! Z mojej strony obiecuje ze kazda wypowiedz bedzie przemyslana kilka razy zanim ujrzy swiatlo dzienne na łamach tego forum od razu apeluje do wszystkich poczatkujacych! przeczytajcie uwaznie kilka postow zanim cos powiecie!!! ja tego nie zrobilem i sami widzicie. W sumie nie dziwie sie niektorym forumowiczom ich reakcji. Z zawodu jestem fizykiem i od dawna marze aby zalozyc wlasne forum o tej tematyce (a w szczegolnosci o fizyce kwantowej) przypuszczam jednak ze niebylbym zbyt wyrozumialy dla kogos kto myli cząsteczkę z cząstką albo deltę Diraca z deltą Croneckera itp. W sumie na swoje usprawiedliwienie nie mam za wiele, z tym klubem to tez faktycznie kiepsko - bo chodzilo mi bardziej o zlapanie kontaktu z ludzmi z Poznania ktorzy interesuja się historią wojny w Wietnamie i rekonstrukcja (wierzcie mi ze dotychczas nie znalazlem nikogo). Niestety nie wiem jak zmienic nazwe tego posta - chyba go po prostu usune. Reasumujac, nie bylo moim zamiarem wywolywanie tej burzy, choc nie powiem aby nie bylo to pouczajace! dzieki temu poznalem niektorych z was, w sensie podejscia do tematu, ciekawe jakimi jestescie ludzmi naprawde?np. czy odwaze sie podejsc i pogadac np z Jarkiem na jakims zlocie?!sam jestem tego ciekaw Wink

ale wierzcie mi ze pomimo wieku na bank bede mial treme....

zycze wszystkim forumowiczom Sympatycznych Swiąt i duzo energii do dzialania w przyszlym roku!

p.s
no i moze sie przedstawie: Karol Chmiela - Poznań, 27 lat, bylem dzisiaj na WKU chca mnie wziac do woja Wink

(do ktorego roku biora??)